czwartek, 8 września 2011

Sprawy okołokeszowe

Zabraliśmy się dzisiaj do opisania i udostępnienia skrzynki  eventowej, która będzie do podjęcia podczas najbliższego spotkania keszowego :) Wpadliśmy w sumie na fajny pomysł, jestem ciekawa czy zostanie dobrze odebrany wśród podejmujących, mam nadzieję, że tak.
To w sumie nasza pierwsza tego typu inicjatywa, plany były dość ambitne, wyszło troszkę inaczej niż zakładałam, ale może to i lepiej. Trudne skrzynki są fajne, ale łatwiejsze są jeszcze fajniejsze :))
Skrzynia finałowa to wypełniona po brzegi najróżniejszymi fantami, całkiem fajnymi, mam nadzieję że ucieszą zdobywców.
Z okazji niespodziewanego przypływu gotówki pojechaliśmy dzisiaj na dokupienie różnych gadżetów i trafiliśmy na fajny kuferek, który idealnie nadaje się do takiego keszyka ;)
Koty oczywiście musiały obwąchać... Kicia i jej "nie oddam - to moje!"
Kotki też lubią fajne fanty w keszach ;)
A co do zakupów i innych okołokeszowych spraw, kupiliśmy fantastyczne malutkie pojemniczki na żywność, pojemność około 150ml (czyli jak moczówka) w promocji op. 3 szt za 4 zł, nie jest to duża kwota a pojemniki wyglądają na szczelne, do tego komplet różnokolorowych taśm izolacyjnych, na których brak cierpiałam. Czarna niby jest uniwersalna, ale czasem dla idealnego maskowania jednak nie do końca się sprawdza. Nabyliśmy jeszcze kilka innych gadżetów, ale mnie osobiście najbardziej ucieszył jeden zakup:
Teraz jest sezon na tego typu obuwie ;) w to mi graj! są wykonane z jednego kawałka gumy, więc nic się w trakcie nie odklei, co najwyżej obcas, ale najważniejsze - są fioletowe!! :) Nawet na keszowaniu trzeba dbać o dobry look :D A kupione zostały z myślą o Punkcie G, gdzie niedługo przymierzamy się pojechać.

  Pieniądze nie dają szczęścia, dopiero zakupy ;)   

3 komentarze:

  1. W takich kuferkach jest cały dobytek Bazy Namiotowej w Regetowie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodkie kociaki, a i skrzyneczkę z przyjemnością podejmę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdybym wiedziała, że wszystko akurat tak się złoży nie zdecydowałabym się na zrobienie tej gry teraz, cięzko było wszystko ze sobą pogodzić... Strasznie dużo pracy mam ostatnio... Ale skoro powiedziało się 'a', trzeba powiedzieć 'b' ;) Mam jedynie nadzieję, że się spodoba. Skrzynki już pochowane ]:-> czekają na niedzielę :)

    OdpowiedzUsuń